Odszkodowanie należy się za błąd medyczny popełniony w szpitalu. Jest to sytuacja bardzo nieprzyjemna dla poszkodowanego, ale jeżeli już do niej dojdzie to warto w tym przypadku postarać się o finansowe zadośćuczynienie. Błędów medycznych popełnianych przez służbę zdrowia jest dużo. Począwszy od błędów przy operacjach, zaniedbań personelu a skończywszy na błędach ze skutkiem śmiertelnym.
Sam byłem poszkodowany przez lekarzy podczas operacji i wiem co to oznacza dla pacjenta i z jakimi konsekwencjami się to wiąże. Moja rozprawa trwała kilka lat i w końcu udało mi się uzyskać odszkodowanie poprzez wyrok sądowy.
Odszkodowanie uzyskuje się z OC sprawcy. Poszkodowany ubiegał się o zadośćuczynienie przez Kancelarie Prawną. Trafił do Szpitala z zapaleniem woreczka żółciowego , ponieważ zrobił się stan zapalny. Trzy dni po wyjściu ze szpitala woreczek żółciowy się rozlał. Wynikało to z zaniedbań służby medycznej, ponieważ zbyt wcześnie wypuścili pacjenta do domu. Konsekwencją zbyt pochopnej decyzji o wypisie pacjenta ze szpitala był szereg powikłań. Pacjent dostał zapalenia otrzewnej oraz ucierpiały jeszcze serce i nerki. Do zdarzenia doszło w czerwcu 2017 roku. W związku z tym sprawa była świeża i nie minęło 3 lat od tego zdarzenia. Do walki o odszkodowanie niepotrzebny był wyrok sądowy. Do podpisania dokumentów wystarczyła jedynie szczegółowa dokumentacja medyczna. Odszkodowanie zostało uzyskane na drodze polubownej. Z racji tego, że poszkodowany był osobą starszą to we wszystkich sprawach reprezentowała go jego najmłodsza córka.
Każdy musi pamiętać, że w przypadku takiej sytuacji może skorzystać z pomocy prawnej i ubiegać się o odszkodowanie za które przynajmniej w pewnym stopniu zrekompensuje sobie utratę zdrowia.